POCIESZAJKA

Czy mi kto pomoże
W wieczorowej porze
Kiedy się położę
Na odpocznienie

Pokąd jeszcze trzeszczę skrzypię
Raduję się przeobficie
Pokąd we mnie życie
Obficie hej

Zaśpiewajcież mi wesoło
Popukując palcem w czoło
A że ku rozweseleniu
Przeciw zmartwieniu

Kto mi dopomoże
W ostatecznej porze
Kiedy się położę
Zaś na spocznienie

Pokąd jeszcze trzeszczę skrzypię
Choć umyka ze mnie życie
Umyka obficie
Raduję się

Zaśpiewajcie mi wesoło...

Jest że
Ten co mnie miłuje
I od złego poratuje
Niech nikt tu nie szlocha
On wszakże mnie kocha

2018

Wersja audio (klikasz na własną odpowiedzialność!)